Trening EMS nie jest zaporowo drogi. Lepiej wydać na niego pieniądze i cieszyć się wynikami takimi, jak po roku wylewania potów w siłowni – o wiele łatwiej, szybciej i przyjemniej, zdecydowanie tak.

Ta metoda daje doskonałe efekty już po trzech miesiącach jej stosowania. Znikają nadmierne kilogramy, cellulit, modelowane są biodra i ramiona, znikają fałdki tłuszczu z brzucha. Niejedna osoba chętnie zapłaci kilkaset złotych miesięcznie, aby bezoperacyjnie osiągnąć doskonały efekt. To jest najlepsze rozwiązanie dla każdego. Niejedna osoba pragnie poczuć się dobrze, optymalnie i mieć zdrowie. Ten trening poprawia samopoczucie, zdrowie, bazując na elektrostymulacji mięśni. Specjalne ubranie oraz elektrody i do tego ruch dają właśnie taki efekt. Dobrze jest o tym pomyśleć i zainwestować w siebie. Bez drogich zabiegów kosmetycznych i chirurgicznych można schudnąć nawet 11-12 kilogramów w jeden kwartał. Trener personalny zadba, aby osoba ćwicząca poczuła się dobrze i chciała wracać na ćwiczenia. Trening nie forsuje, a daje doskonałe wyniki. Czy można oczekiwać więcej? Na pewno nie.

Czy Polacy są gotowi płacić za EMS?

Na pewno są osoby, które są gotowe poświęcić jakąś część budżetu na EMS. Chociaż ćwiczenia do tanich nie należą, to chętnych do płacenia za nie jest wielu – fama idzie przez cały świat, a efekty naprawdę są doskonałe – to jest jak najbardziej typowe. Nowoczesność jest ważna, a ta metoda to bardzo nowoczesne rozwiązanie. Warto sprawdzić samodzielnie, aby przekonać się jak ważne jest to ćwiczenie i jak doskonałe są wyniki. Opisów sukcesów nie brakuje, a to zachęca kolejne osoby. Cennik jest całkiem dostępny: https://www.fitxpress.pl/ems-cennik/. Nie są to bardzo tanie ćwiczenia, ale efekt jest doskonały, więc warto zainwestować ok. 600-1000 złotych miesięcznie, aby poczuć się dobrze i móc ćwiczyć powoli, godzinę tygodniowo. Siłownia to pot i łzy, a ta metoda jest łatwa, przyjemna oraz nieziemsko skuteczna.